Finanse firmy na finiszu 2015 roku.

Nowy 2016 rok zbliża się wielkimi krokami. Wcześniej będą jeszcze święta Bożego Narodzenia, które w ostatnich latach bardziej kojarzą się chyba z gorączką promocji w galeriach handlowych, marketach, itp.
Dla przedsiębiorców, to czas podsumowań i jak to się często zdarza, robienia tzw. kosztów. Aby tylko oddać fiskusowi jak najmniej – mówią często szczególnie młodzi ludzie, którzy albo zaczynają, albo są w biznesie stosunkowo krótko. Ale też tak samo robi wielu doświadczonych przedsiębiorców, nie zdając sobie sprawy, że często generują niepotrzebne koszty. Miewam czasami klientów, którzy tyle ile zarobią, wydadzą. Nie chcą się dzielić z nikim swoimi pieniędzmi. Często z tego powodu wpadają później w długi.
Joe Vitale, pisarz, prelegent, autor wielu książek, napisał też pozycję zatytułowaną „Największy w historii sekret robienia pieniędzy”. Mówi w niej o tym, że należy dzielić się tym co mamy w sposób bezinteresowny, A potem to do nas wraca. Również w Biblii padły słowa „oddajcie co cesarskie cesarzowi, co boskie, Bogu. Ludzie nie chcą płacić podatków, zamiast więc oszczędzać, wydają na tzw. zabawki, które do niczego  potem są nieprzydatne, leżą w kącie, zbierając kurz. Przyjrzyjmy się krótkiemu przeglądowi, co możemy zrobić z 10 tys. zł. Firma osiągnęła dodatni wynik, po odliczeniu bieżących kosztów, pozostała kwota 10 tys. zł. Przedstawiam poniżej dwa typy zachowań przedsiębiorców.

  1. Przedsiębiorcy, których nie trzymają się pieniądze. Wolą je wydać, niż zapłacić podatek. Wydają więc całe 10 tys. zł, a w kolejnym miesiącu maja kłopoty z utrzymaniem płynności finansowej. Biorą najpierw jeden kredyt, potem drugi, wchodząc w tzw. spiralę kredytową. Często działalność pada po kilku miesiącach, pozostawiając wiele długów.
  2. Przedsiębiorcy, realnie podchodzący do życia. Płacą podatek, powiedzmy 18%, tj. 1800 zł, pozostałą kwotę tj. 8200 zł. w ten sposób mogą zaoszczędzić, wpłacając na lokatę, bądź kupując jednostki funduszu inwestycyjnego czy obligacje. Ci przedsiębiorcy mogą pomyśleć o przyszłości. Wiedzą, że aby na emeryturze żyć pełnią życia, muszą sami odkładać pieniądze. Wpłacają więc np. na IKS /indywidualne konto składkowe/.

Warto więc już teraz zastanowić się nad sposobem rozdysponowania środków pieniężnych, które często przychodzą w wielkim trudzie. Czy warto je tak lekką ręką wydawać. Może trzeba usiąść i spokojnie pomyśleć nad tym, aby już od początku roku wprowadzić w firmie pewien reżim finansowy, który zwróci się z nawiązką. Zapraszam do przemyśleń nad przedstawionym powyżej tematem i dzielenia się nimi na forach internetowych czy też w komentarzach.

Pozdrawiam

Stanisław Bińkiewicz

O Autorze 

Absolwent Europejskiej Akademii Planowania Finansowego, uzyskał Certyfikat Doradcy Finansowego €FG, Certyfikowany Trener Biznesu, Coach, Konsultant Kryzysowy, Mentor Finansowy

    Znajdź mnie:
  • facebook
  • linkedin
  • skype