W poprzednich wpisach dotyczących zarządzania wierzytelnościami była mowa o tym jak zabezpieczyć się przed nietrafionymi transakcjami, przed dokonaniem pierwszej dostawy do kontrahenta. Pełne wykonanie wskazówek, daje pewność, że przystępując do kontaktów handlowych zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy, aby współpraca przebiegała poprawnie. Niestety, jak w życiu, tak i w kontaktach z klientami, zdarzają się sytuacje, które wymykają nam się spod kontroli. Nasz kontrahent, który dotychczas wywiązywał się z terminów płatności, nagle nie zapłacił faktur na czas. Okazało się bowiem, że on również nie otrzymał zapłaty od swoich dłużników. Mógł tez pojawić się nagły zastój w branży, względnie inne wydarzenie, które spowodowało, że kontrahent nasz stał się nierzetelny, np. zawiesił albo zlikwidował działalność. My jako wierzyciel słuchaliśmy tłumaczeń dłużnika,wydłużaliśmy mu termin spłaty o kolejne dni, potem miesiące. Ale kiedy nie kontrolowaliśmy upływu czasu od umownego terminu płatności, mogło dojść do sytuacji, kiedy utraciliśmy szanse na odzyskanie pieniędzy.
Nastąpiło bowiem przedawnienie należności.
Bardzo często dzieje się tak, że nawet bardzo dobrze udokumentowane należności ulegają przedawnieniu.
Jako wierzyciel możemy wnieść sprawę do Sądu, ale po upływie przewidzianych ustawowo terminów, dłużnik w toku postępowania sądowego może postawić zarzut przedawnienia. Jeśli go wniesie, można uznać, że należność, jaką kontrahent posiadał względem naszej firmy jest stracona.
Dlatego warto pamiętać o kilku terminach.
- Termin przedawnienia dla roszczeń wynikających z prowadzenia działalności gospodarczej wynosi 3 lata.
- Termin przedawnienia roszczeń za sprzedaż rzeczy w ramach przedsiębiorstwa wynosi 2 lata.
- Termin przedawnienia długów wynikających z umowy i spedycji wynosi jeden rok.
Trzeba zwrócić uwagę na termin wymagalności zobowiązania, bo od niego zasadniczo liczy się bieg przedawnienia.
Ale uwaga na wyjątki!!!
Przy umowie o dzieło, czy umowie przewozu, termin przedawnienia liczony jest od daty oddania dzieła, czy też wykonania usługi przewozu.
Jeśli więc widzimy, że szanse dogadania się polubownego z dłużnikiem są marne, czas upływa, wtedy
należy wykonać ruch, który przerywa bieg przedawnienia.
Tym ruchem jest
Złożenie do sądu pozwu o zapłatę należności.
lub
Złożenie wniosku o zawezwanie do próby ugodowej.
Złożenie wniosku o zawezwanie do próby ugodowej wiąże się ze znacznie niższymi kosztami, ale daje ten sam efekt, w postaci przerwania biegu przedawnienia. Nawet w sytuacji, gdy nie zostanie zawarta umowa ugody.
Jeśli mamy prawomocne orzeczenie sądu lub ugody sądowej, takie roszczenie przedawnia się z upływem 10 lat /dla przyszłych odsetek termin przedawnienia wynosi 3 lata/.
Oprócz skierowania sprawy do Sądu, możemy w drodze negocjacji podpisać umowę, w której strony potwierdzą istnienie długu i jego wysokości, bądź też dłużnik zwróci się do wierzyciela z prośbą o rozłożenie długu na raty. Te dwa przypadki również przerywają bieg przedawnienia, lecz nie wydłużają go do okresu 10 lat jak to ma miejsce przy roszczeniach które orzekł sąd.
Warto więc być świadomym swoich praw przedsiębiorcą i pilnować swoich finansów, bo świadczy to o poczuciu odpowiedzialności za własne finanse oraz gospodarności.
Stanisław Bińkiewicz
Ps. Jeśli szukasz finansowania środka trwałego dla swojej firmy, np. komputera, laptopa, maszyny, urządzenia, itp. o wartości z przedziału 1000 zł do 30 000 zł, mam dla Ciebie bardzo fajne rozwiązanie.
Jest to tzw. 15 minutowy leasing.
Polega on na tym, że mając rozeznanie odnośnie tego, co potrzebujesz kupić, np. albo nazwy i ceny, względnie linku ze strony, gdzie go można znaleźć, logujesz się tutaj i wprowadzasz wszystkie danie. W ciągu 15 minut otrzymujesz sms informacje odnośnie decyzji. Nie musisz chodzić, szukać, itp.
Bez wychodzenia z domu czy firmy załatwiasz wszystko na platformie leasingowej.
Polecam.